największe błedy w content marketing

Największe błędy w content marketingu

Content is king – to zdanie zna każdy marketer. Jednak nie każdy zdaje sobie sprawę z ogromnych możliwości, jakie oferuje content marketing – a dziś to podstawa w e-commerce.

Na pozór tworzenie treści wydaje się banalnie proste – robimy research, tworzymy artykuł, publikujemy i czekamy na spektakularny sukces. Jednak ten zazwyczaj nie nadchodzi, a wszystko przez popularne błędy, przez które nasze działania nie przynoszą oczekiwanych efektów. Na szczęście całą sytuację można łatwo naprawić. Dziś przegląd największych (i najczęstszych) błędów popełnianych w content marketingu.

Najgorsze, co możesz zrobić, czyli treści niskiej jakości

Bez względu na to, czy masz jasno określoną strategię i pomysł na szeroko zakrojoną promocję, jeśli artykuły będą fatalnej jakości – nic tego nie uratuje. W tym miejscu warto odpowiedzieć sobie na bardzo ważne pytanie – po co nam content marketing?
Głównym zadaniem content marketingu jest budowanie wizerunku firmy. Zatem jeśli chcesz być postrzegany jako ekspert w branży powinieneś dostarczać użytkownikom naprawdę wartościowe treści. Jak świadczą o tobie i twojej firmie widniejące na stronie treści niskiej jakości?

Brak strategii – najpierw przemyśl, co chcesz osiągnąć

Wbrew pozorom brak jakiejkolwiek strategii działań content marketingowych to wciąż bardzo duży problem. Bez ściśle określonego planu strzelamy treściami na oślep, nie uzyskując sensownych efektów. Dlatego zanim zaczniemy cokolwiek publikować należy zadać sobie pytanie – co właściwie chcemy osiągnąć. I tu po raz kolejny należy przypomnieć, że content marketing to przede wszystkim promocja marki, a nie nachalna sprzedaż.

Pisz do wszystkich – nie trafisz do nikogo

Brak dokładnie określonej persony, czyli naszego odbiorcy, to jeden z podstawowych błędów, który może pogrzebać szanse na nasz contentmarketingowy sukces.
Wszystkie artykuły, które umieszczamy w serwisie, należy kierować do konkretnej osoby – naszego klienta. Warto przemyśleć, czego potrzebuje użytkownik, który do nas trafia: jakich szuka produktów, czego chce się dowiedzieć wchodząc na stronę.

Największe błędy w content marketingu

Brak optymalizacji tekstu pod kątem wyszukiwarek

Nic nie zrobi nam takiej reklamy, jak sam Google. Światowy gigant ma milionowe zasięgi – wystarczy tylko umieć je wykorzystać. Do tego potrzebna jest wiedza o optymalizacji tekstów pod kątem SEO, czyli umiejętność tworzenia artykułów o odpowiedniej, przyjaznej dla robotów Google, strukturze. Im lepiej artykuł zostanie zoptymalizowany, tym wyżej będzie w wynikach organicznych.

Trzymanie się utartych schematów

Na większości blogów firmowych dominuje jedna forma – obszerny artykuł okraszony kilkoma linkami. Tymczasem content marketing ma wiele twarzy! Zaskocz swoich użytkowników infografiką, podcastem czy video z Q&A dotyczącym twojej branży. Wartościowa wiedza podana w nowoczesnej formie to idealny sposób na przyciągnięcie uwagi potencjalnych klientów i doskonały sposób na wyróżnienie się z morza identycznych firmowych stron.

Brak promocji

Dobry content obroni się sam – to przeświadczenie wciąż ma się dobrze w branży e-commerce. Warto jednak mu trochę pomóc i zainwestować nieco czasu i środków w reklamy.
Sposobów promocji jest mnóstwo każdy znajdzie coś dla siebie. Najprostszym jest dodanie posta na naszym profilu na Facebooku. Warto też dodać link do artykułu do naszego newslettera czy zainwestować w płatne reklamy.

Brak monitorowania wyników

Praca content marketera nie kończy w momencie opublikowania artykułu. Obecnie koniecznością jest monitorowanie tego, co dzieje z naszą treścią – ile ma odsłon, kliknięć, udostępnień – wszystko to i o wiele więcej dostarcza Google Analytics. Z tych prostych statystyk można wyciągnąć wnioski na przyszłość – jakie artykuły okazały się sukcesem, a jakie kompletną klapą. Warto uczyć się na błędach.

Content marketing ma dziś wielką moc – warto zacząć to wykorzystywać we własnym biznesie.

Autor artykułu:Monika Zahorowska

W Mayko odpowiada za content marketing. Na koncie ma kampanie dla największych marek. Po godzinach - joginka i muzyk.

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *