Raport: YouTube stanowi 37% ruchu na mobile
Nie ma co do tego wątpliwości, że YouTube jest internetowym gigantem. Niemniej jednak ostatni raport sporządzony przez Sandvine potwierdza to stwierdzenie konkretnymi danymi.
Czego dotyczy raport?
Dokładniej rzecz biorąc, raport odnosi się do ruchu generowanego przez wykorzystanie danych mobilnych, a nie połączeń Wi-fi.
Sam ruch jest także mierzony w megabajtach, co tłumaczy znaczną przewagę YouTube nad innymi platformami.
Sam YouTube generuje 37% ruchu według ustaleń raportu. Ma on więc dużą przewagę nad drugim w tym zestawieniu Facebooku, który zanotował wynik wynoszący jedynie 8,4%.
Choć sam Netflix generuje aż 15% ruchu w Internecie na całym świecie, to w przypadku mobile przypada mu jedynie 2,4%. Zapewne wynika to z tego, że Netflix jest usługą płatną w przeciwieństwie do YouTube. Duże znaczenie ma też to, że większość osób woli oglądać seriale i filmy na komputerze czy też telewizorze niż na urządzeniach mobilnych.
Oto cała lista wyników ze wspomnianego raportu:
- YouTube – 37%
- Facebook – 8,4%
- Snapchat – 8,3%
- Instagram – 5,7%
- Zwykłe przeglądanie sieci – 4,6%
- Facebook video – 2,5%
- Netflix – 2,4%
- WhatsApp – 3,7%
- App Store – 2,1%
- Google Play – 1,9%
- Inne – 23,4%
Statista przygotowała na podstawie tych danych przystępny wykres:
Ciekawy jest też fakt, że Snapchat generuje niemal tyle samo ruchu co Facebook, choć ma znacznie mniej użytkowników. Zapewne wynika to z tego, że Snapchat jest bardziej nastawiony na video, a głównym wyznacznikiem we wspomnianym raporcie było właśnie zużycie danych.
Podsumowanie
Gdy w 2006 Google kupowało YouTube za 1,65 miliarda dolarów, wielu łapało się za głowę, w jakim celu można wydać taką fortunę. Minęło 13 lat i jasne jest, że inwestycja się opłaciła – YouTube wyrosło na molocha rozmiarami równemu Google, choć oczywiście działającego w nieco innej „branży”.
Tak czy inaczej widać, że prognozy ekspertów z poprzednich lat się spełniły i video faktycznie dominuje na urządzeniach mobilnych.
Komentarze
2 wypowiedzi:Bardzo konkretne dane i ciekawy artykuł. Blog wpada do moich ulubionych. Dzięki 🙂
Moim zdanie trochę dziwne to zestawienie, youtube to video, a video to większa ilość danych, aniżeli tekst, czy obrazy przeważające na insta i facebooku. Nie można zatem twierdzić, że Youtube jest odpowiedzialny za 30% ruchu, a jedynie, za 30% pobranych danych przez użytkowników mobilnych.