Duplikacja treści w e-commerce – najczęstsze przyczyny
Duplikacja treści nie sprowadza się do prostego kopiowania masy contentu z jednej strony na drugą. W przypadku e-commerce zjawisko to ma wiele niuansów i potrafi być problematyczne. W tym artykule bliżej przyjrzymy się tej sprawie.
Duplikacja contentu w e-commerce – czym jest?
Duplikacja w SEO dotyczy zjawiska, w którym w obrębie jednej lub wielu domen wielokrotnie pojawia się podobny bądź identyczny content. Do sytuacji takiej może dochodzić celowo, gdy np. konkurencja bezczelnie kopiuje artykuł z innego bloga. W innych przypadkach źródłem takiego problemu są różne czynniki związane z publikacją treści oraz aspektami technicznymi.
Wokół samej duplikacji treści narosło wiele mitów. Najlepiej, abyś zapoznał się z nimi w tym artykule – dzięki temu łatwiej będzie Ci zrozumieć kwestie, którym teraz bliżej się przyjrzymy.
Źródła duplikacji treści w e-commerce można podzielić na 3 główne kategorie:
- Wewnętrzne techniczne
- Wewnętrzne związane z contentem
- Zewnętrzne
Przyjrzyjmy się im bliżej.
Duplikacja w e-commerce – czynniki wewnętrzne techniczne
Sklepy internetowe to złożone konstrukcje, dlatego wiele aspektów związanych z kodowaniem czy funkcjonowaniem CMS-ów może prowadzić do duplikacji:
1. Identyfikator sesji
Wiele sklepów internetowych używa identyfikatorów sesji (?sid=) zawartych w URL, które służą do śledzenia zachowań użytkowników. Niestety, tworzy to duplikat głównego adresu URL strony, do której odnosi się ów identyfikator sesji.
Aby uniknąć tego problemu, używaj plików cookies do śledzenia sesji użytkowników.
2. Wewnętrzne wyniki wyszukiwania
Podstrony generowane po skorzystaniu z wewnętrznej wyszukiwarki sklepu nie mają oryginalnej treści, gdyż po prostu zaciągają już istniejący content powiązany z wprowadzonym zapytaniem.
Google oczywiście nie chce kierować użytkowników z SERP-ów do takiej wewnętrznej strony wyników wyszukiwania, gdyż preferuje odesłać ich od razu do oryginalnych, docelowych podstron produktowych lub artykułów blogowych.
Nie zapomnij zatem o tym, aby ustawić wewnętrzne strony wyników wyszukiwania jako noindex. Dla pewności skonfiguruj także plik robots.txt, aby boty nie były w stanie indeksować takich podstron.
3. Strony z recenzjami
Wiele systemów CMS posiada wbudowaną obsługę recenzji użytkowników. Z technicznego punktu widzenia działają one tak, że tworzą osobne podstrony, które gromadzą wszystkie recenzje poszczególnych produktów. Jednocześnie owe opinie klientów znajdują się w niezmienionej formie na samych docelowych podstronach produktowych.
W takiej sytuacji dochodzi oczywiście do duplikacji. Aby jej uniknąć, owe strony gromadzące recenzje powinny zawierać przekierowania kanoniczne do głównej strony produktowej lub być ustawione jako noindex za pośrednictwem meta robots czy też tagu X-robots.
Jeśli korzystasz z zewnętrznych rozszerzeń, które dostarczają recenzji użytkowników, powinieneś również sprawdzić, czy ich treści nie są powielane na innych stronach.
Duplikacja w e-commerce – czynniki wewnętrzne związane z contentem
Część kwestii związanych z duplikacją jest łatwiejsza do ogarnięcia i wynika z jakości treści zawartych w sklepie:
1. Strony kategorii
Na stronach kategorii zwykle nie znajduje się dużo treści. Samo z siebie nie jest to oczywiście duplikacją, jeśli jednak prowadzisz duży sklep, a produkty są podzielone na liczne sekcje, takie podstrony w rezultacie staną się do siebie bardzo podobne.
Warto dlatego wzbogacić je unikatowymi opisami, dzięki czemu będą bardziej oryginalne i lepiej widoczne w Google.
2. Strona główna
W przypadku sklepów internetowych strona główna nie ma aż tak dużego znaczenia, jak dla firm usługowych, gdyż w e-commerce wielu odwiedzających od razu trafia na konkretne produkty lub ich kategorie.
Nie znaczy to jednak, że można zaniedbać tę sekcję pod kątem contentu. Jeśli znajdują się na niej głównie opisy produktów zaciągnięte z innych podstron, będzie to prowadzić do duplikacji.
Nie używaj też treści zawartej na stronie głównej w zgłoszeniach do katalogów i innych listach firm znajdujących się na zewnętrznych serwisach. Jeśli już to zrobiłeś w jakimś stopniu, najprostszym wyjściem będzie przepisanie contentu zawartego na głównej stronie.
Duplikacja w e-commerce – czynniki zewnętrzne
Oto najczęstsze powody, które prowadzą do powielania contentu na zewnętrznych stronach:
1. Opisy produktów od producenta
Choć Google nie nakłada kary za samo korzystanie z opisów produktów od producenta (co prowadzi rzecz jasna do całkiem sporej duplikacji), to jednak warto zainwestować w oryginalne treści, jeśli chcesz zająć lepsze pozycje w wynikach wyszukiwania.
2. Programy afiliacyjne
Jeśli korzystasz z marketingu afiliacyjnego, zadbaj o to, aby partnerzy nie zamieszczali dokładnie takich samych opisów Twoich produktów na swoich stronach.
3. Strony testowe
Pamiętaj, że strony testowe, ich wersje przejściowe itp., które nie miały być widoczne dla użytkowników, dalej mogą być indeksowane przez Google. Gdy ich docelowa forma w końcu się pojawi, dojdzie do duplikacji contentu.
Sytuacji takiej można łatwo zapobiec, stosując tagi noindex, nofollow oraz polecenia w pliku robots.txt, dzięki którym takie strony nie będą w pierwszej kolejności w ogóle indeksowane.
Duplikacja w e-commerce – podsumowanie
Gdy powielane treści nagromadzą się w zbyt dużej ilości, może to prowadzić do pewnych problemów z pozycjonowaniem i funkcjonowaniem strony. Miej dlatego na uwadze sytuacje omówione w tym artykule.
Komentarze