Prasówka SEO/e-commerce #11
W tej prasówce kilka ciekawych wiadomości o tym, jak polscy sprzedawcy podejmują kolejne starania, aby ułatwić nam robienie bezpiecznych zakupów przez Internet. Oprócz tego dużo na temat Google.
A co zatem w tej prasówce?
Spis treści
- 1 Tesco wprowadza kolejne punkty odbioru zakupów
- 2 Nowy bezpieczny sposób odbierania przesyłek od Poczty Polskiej
- 3 Google na temat bio autorów i ich wartości dla SEO
- 4 Google ma już łącznie 6 narzędzi do mierzenia kluczowych czynników związanych z wydajnością strony
- 5 Google potwierdza, że to bug przyczynił się do wahań pozycji na początku maja
Tesco wprowadza kolejne punkty odbioru zakupów
Tesco w swojej usłudze sprzedaży online pozwala na odbiór osobisty „Zamów i odbierz”. Dzięki niemu klienci mogą odebrać zakupy w Punkcie Obsługi Klienta lub na parkingu, czy nawet wybrać dostawę przez firmę taksówkową, która współpracuje z siecią sklepów.
W maju „Zamów i odbierz” zostało poszerzone o kolejne 5 miast – łącznie w Polsce istnieje już 14 takich punktów. Dzięki omawianej usłudze Tesco jest w stanie obsługiwać o 15% więcej klientów. Jak podkreśla sama firma, opcja ta cieszy się bardzo dużym zainteresowaniem.
Więcej na temat zakupów online w Tesco oraz usługi „Zamów i odbierz”, możesz dowiedzieć się tutaj.
Nowy bezpieczny sposób odbierania przesyłek od Poczty Polskiej
Poczta Polska wprowadza kolejny bezpieczny i bezkontaktowy sposób odbioru przesyłek. Od 28 maja klienci mogą to zrobić przy użyciu kodu PIN. Nadawca musi w tym celu podać adres e-mail lub telefon adresata, dzięki czemu ten drugi może otrzymać 6-cyfrowy kod. Podczas odbioru wystarczy, że klient poda ten kod, a kurier pozostawi przesyłkę pod drzwiami.
Aby zapoznać się z oficjalnym komunikatem, przejdź tutaj.
Google na temat bio autorów i ich wartości dla SEO
Czy bio autorów, a nawet osobne podstrony poświęcone ekspertom piszącym na danej stronie są ważne z punktu widzenia SEO? Quality Raters Guidelines podają, że tworzenie ich jest uzasadnione, jeśli chodzi o EAT oraz YMYL, jednak czy stanowią one swoisty sygnał rankingowy?
Kwestia ta jest nieco bardziej skomplikowana i wiele zależy od kontekstu. Na szczęście John Mueller udzielił w tej sprawie wyczerpującej odpowiedzi w ostatnim Google Webmaster Central Hangouts.
Aby zapoznać się z wytłumaczeniem, przejdź tutaj.
Google ma już łącznie 6 narzędzi do mierzenia kluczowych czynników związanych z wydajnością strony
Web Vitals to inicjatywa od Google, dzięki której możliwe będzie zunifikowanie wskaźników mających wpływ na dostarczanie dobrego user experience. Core Web Vitals to z kolei zestaw wskaźników, które mają znaczenie w przypadku wszystkich stron internetowych.
Google chce z czasem wprowadzić Core Web Vitals do głównego algorytmu, dlatego udostępnia narzędzia, które pozwolą dokładnie analizować owe czynniki. Obecnie jest ich już 6.
Aby zapoznać się z listą owych narzędzi oraz ich opisem, przejdź tutaj.
Google potwierdza, że to bug przyczynił się do wahań pozycji na początku maja
W jednej z ostatnich prasówek informowaliśmy o majowej aktualizacji od Google. Jednym z czynników, który jako pierwszy wrzucił się w oczy, było to, że update w dużym stopniu dotknął lokalne wyniki wyszukiwania.
Okazuje się jednak, że nie był to zamierzony efekt. Po zebraniu większej ilości informacji od przedstawicieli branży SEO, Google potwierdziło, że w międzyczasie pojawił się bug. To przez niego doszło do dużych wahań w przypadku lokalnych wyników wyszukiwania.
Komunikat od Google na Twitterze:
Komentarze