5 popularnych mitów na temat SEO

Świat SEO nieustannie się zmienia. Algorytmy Google funkcjonują coraz lepiej i to, co działało kiedyś, dzisiaj już niekoniecznie ma znaczenie przy pozycjonowaniu. Jako że zmiany zachodzą tak często, nietrudno o to, aby niektóre informacje stały się przestarzałe. Co gorsza – mimo ich dezaktualizacji wiele z nich dalej jest przytaczanych jako fakty i traktuje się je bardzo poważnie.

To, co działało w SEO w 2013 roku, wcale nie musi być tak samo sprawne w 2019. Co gorsza, niektóre z tych przestarzałych trików mogą zaszkodzić Twojemu rankingowi w Google. Z kolei inne „strategie” to tak naprawdę nieuczciwe praktyki SEO, które niestety dalej są stosowane.

Odstawiając tajniki pozycjonowania na bok – istnieje także wiele błędnych pojęć odnośnie do SEO jako takiego. Właśnie od nich zaczniemy tę listę.

1. SEO to ściema

Niestety wielu przedsiębiorców mało nieprzyjemność „współpracować” ze „specjalistami SEO”, którym raczej nie zależało na dobru ich klientów. Często korzystali oni z nieetycznych metod SEO, które nie dawały praktycznie żadnych rezultatów, choć obietnice były wielkie.

Jeśli płacisz 50 zł na miesiąc za usługę, w ramach której masz wspiąć się na top 10 Google, to raczej jest to oszustwo.

To nie jest SEO!

Możliwe, że ten mit wziął się od osób, które szukały szybkich efektów małym kosztem. Oczywiście są przypadki, gdzie w całkiem krótkim czasie udało się bardzo wysoko poprawić wyniki wyszukiwania danej strony. Jednak często wynikało to raczej z tego, że wystarczyło naprawić tylko kilka technicznych problemów, które przysparzały poważnych problemów. W większości wypadków SEO wymaga długoterminowej inwestycji i wysiłku.

Marketing internetowy (wliczając w to SEO) ma niską barierę wejścia. Przez to nawet całkowicie nowe osoby w branży mogą obwołać się ekspertami bez większej zewnętrznej weryfikacji. Ponadto Google nigdy nie ujawnia swoich algorytmów, więc nikt nie może bezpośrednio skonfrontować swoich przypuszczeń z rzeczywistością.

Właśnie dlatego istnieje mit, że SEO to ściema. Dzieje się tak, bo nieuczciwi SEO-wcy obiecują cuda na kiju i zostawiają klienta z niczym.

Gdy zatrudniasz kogoś od SEO, zwykle musi być to oparte na zaufaniu.

SEO to nie ściema. Prawdziwe SEO to proces polegający na dostosowywaniu stron do algorytmu Google dla konkretnych zapytań w celu zwiększenia ruchu na stronie. Owe algorytmy, choć ukryte, nie są kompletnie niepojęte.

Profesjonaliści od SEO rozumieją, co naprawdę przynosi rezultaty. Ich opinie są oparte na danych, badaniach i eksperymentach. Jak tylko to możliwe dla kogoś, kto nie pracuje bezpośrednio w Google, rozumieją, jak działa pozycjonowanie stron. To prawdziwa wiedza. Wiedza, którą często zdobywali dużym nakładem czasu i środków.

2. To całe SEO mogę zlecić swoim informatykom

Jako że SEO jest związane z komputerami i technologią, niektórzy sądzą, że SEO można zlecić tym samym pracownikom, którzy naprawiają popsute komputery lub zarządzają serwerami.

Tak akurat nie jest. Oczywiście te rzeczy mają ze sobą trochę wspólnego. Są projektanci stron internetowych, którzy mogą oferować podstawowe usługi z zakresu SEO – zwykle będzie to optymalizacja techniczna. Może to działać także w drugą stronę – agencje i konsultanci specjalizujący się w SEO mogą oferować także usługi z zakresu tworzenia stron internetowych.

Jednak SEO to nie stricte informatyka i komputery. Pracownik, który naprawia popsuty laptop, może praktycznie nic nie wiedzieć na temat SEO czy nawet tworzenia stron internetowych. „Komputery” to bardzo szeroka branża mająca wiele nisz i specjalistów.

3. Wystarczy skupić się na SEO, aby zdobyć klientów

Niektóre firmy wychodzą z założenia, że powinny zainwestować wszystko w swoje działania SEO. Ma to niby wystarczyć, aby przyciągnąć klientów. Nic bardziej mylnego. SEO powinno być jednym z filarów Twojej strategii marketingowej, aby przyniosło rezultaty. Przekaz informacyjny i docieranie do odbiorców innymi sposobami jest także bardzo ważne.

4. Sam dobry content w zupełności wystarczy

Content is KING!

To popularne stwierdzenie ma w sobie oczywiście dużo prawdy. Jednak bardzo duże znaczenie mają także linki, design strony oraz inne kwestie techniczne. W wielu przypadkach content i linki są nierozerwalnie ze sobą połączone. Musisz mieć i to, i to. Jedno nie będzie działać bez drugiego (a już na pewno nie na dłuższą metę).

W niektórych wypadkach frazy na długi ogon pozycjonują się bez linków. Jest tak, ponieważ te słowa kluczowe są tak unikalne, że nikt o nie nie konkuruje. Linki w takiej sytuacji nie odgrywają znacznej roli.

Jeśli jednak chcesz pozycjonować się na frazę „tworzenie stron” lepiej, abyś miał wiele linków. W przeciwnym wypadku na pewno nikt Cię nie znajdzie. Więc jakkolwiek content jest bardzo ważny, to potrzebuje on także linków. Tak samo, jak linki potrzebują dobrego contentu.

Warto podkreślać to na każdym kroku – głównym celem Google jest zapewnienie użytkownikowi najlepszej odpowiedzi na dane zapytanie. Nikt nie chce szukać jakiejś informacji, aby później trafić na stronę zupełnie niezwiązaną z danym tematem.

Strony, które dobrze pozycjonują się w Google, mają znakomity content. Jednak swój sukces nie gwarantują wyłącznie temu czynnikowi. Nie możesz zignorować innych elementów i oczekiwać, że uzyskasz ruch organiczny.

Oczywiście warto wskazać, że nie dla każdego typu firmy organiczny ruch powinien być największym priorytetem.

Niektórzy przyciągają ruch głównie przez takie kanały jak reklamy PPC, płatne reklamy na Facebooku czy promocja na innych serwisach internetowych. Można jednak powiedzieć, że dla większości stron skupianie się na SEO jest na pewno warte zachodu.

Content jest unikatowy, ale nie może funkcjonować sam. Razem z linkami i stroną techniczną tworzy nierozerwalną triadę.

5. Google ukarze moją stronę za zduplikowany content

Jest to jeden z często powielanych mitów na temat SEO. W rzeczywistości zduplikowany i nieoryginalny content nigdy nie kończy się bezpośrednią karą. Google potwierdziło już to wielokrotnie.

W rzeczywistości Google po prostu ignoruje i nie bierze pod uwagę zduplikowanych treści. Jeśli więc skopiowałeś content swojej obecnej strony z innych stron internetowych, nie oczekuj, że Google zacznie promować Twoją witrynę.

Nie ma nic złego w tym, jeśli w kilku miejscach Twoje artykuły są łudząco podobne do innych. W końcu nieraz zupełnie przypadkowo treści stworzone jako nowe mogą pokrywać się z tymi, które już istnieją w sieci.

Jeśli chcesz mieć stuprocentową pewność, że Twoje teksty są całkowicie oryginalne, skorzystaj z Copyscape. Możesz za darmo porównać tam dwie strony i ustalić, czy ich treść jest do siebie podobna. Za odpowiednią opłatą da się także sprawdzić, czy tekst, który zamierzasz zamieścić, jest oryginalny.

Podsumowanie

Na drodze do wypozycjonowania swojej strony można wpaść w wiele pułapek. Ciągle zmieniający się algorytm Google wymaga bycia na czasie z kolejnymi aktualizacjami. Choć nie da się przewidzieć, jakie zmiany zostaną wprowadzone, warto trzymać się poniższych zasad:

1. Zamierzasz skorzystać z usług SEO? Jeśli ktoś obiecuje zbyt wiele, w zbyt krótkim czasie i zbyt małym kosztem, to najlepiej unikać takich „okazji”.
2. Skup się na odbiorcach i twórz jakościowy content.
3. Nie próbuj „kombinować” i szukać luk w systemie. Google prędzej czy później sobie z nią poradzi, a osoby, które z niej korzystały, zostaną niemile potraktowane.

Oczywiście powyższą listę można powiększyć o jeszcze mnóstwo pozycji, ale te wymienione powodują dużo zamieszenia, a niektórych zniechęcają w ogóle do korzystania z usług SEO.

Z którym mitem SEO najczęściej się spotykasz? Daj znać w komentarzach.